Pax NATO – refleksje etyczne do WiM

Augustyn Aureliusz (św. Augustyn) był pierwszym myślicielem chrześcijańskim, który dokonał analizy teologicznej pojęcia „wojny sprawiedliwej”. Pierwszej chrześcijańskiej nauki dotyczącej bellum iustum bo tak nazwany wojnę sprawiedliwą, a jej istotne elementy znajdziemy już u rzymskiego myśliciela Cycerona. Dotyczy to jej oczyszczenia i pogłębienia.  W duchu chrześcijańskim zapoczątkował ją jednak święty  Augustyn.

Co warto podkreślić iż  argumentacja
i jego ustalenia z V n.e. w kwestii wojny sprawiedliwej przetrwały z drobnymi zmianami całe wieki, bo aż do dziś.  W swojej refleksji Augustyn wyszedł od napięcia pomiędzy eschatologicznym pokojem Bożym, pax Dei, a ziemskim ładem symbolizowanym przez Pax Romana.

Dlatego u Augustyna, gdy mówimy o pokoju ludzkości priorytetem  musi być zjednoczenie się w jeden byt zarządzany centralnie przez jeden twór, i podaje on za przykład właśnie, Rzymskie Imperium. Oczywiście podbijało ono siłą sąsiednie narody, które jednak będąc pod przewodnictwem Rzymu miały autonomię (ograniczoną), ale mogły porozumiewać się własnym językiem, wyznawać swoją religię i mieć swoje plemienne prawo, mieć swoich władców i tożsamość, co w większości przypadków nie doprowadzało do konfliktów między nimi. Te narody żyły między sobą w pokoju zapewnianym przez potęgę, którą był Rzym. W związku z tym mówiąc o Pax Romanum możemy zwrócić uwagę na Pax NATO, które przecież od ponad 20 lat, chroni nas przed konfliktami i zagrożeniami, które przeżywaliśmy jako naród Polski od setek, czy tysięcy lat z Niemcami, Czechami, Słowakami czy Litwinami. Oczywiście NATO nie podbiło żadnego z tych narodów. Dziś jednak dzięki Paktowi Północnoatlantyckiemu nie odczuwamy zagrożeń militarnych od naszych natowskich sąsiadów. Dziś możemy mówić o pokoju między naszymi narodami Pax NATO.

Augustyn Aureliusz w swej teologicznej refleksji, wojnę doczesną i walkę duchową rozpatrywał na dwóch płaszczyznach. Na płaszczyźnie abstrakcyjnej jaki i prawnej. W obu tych casusach chodziło
o urzeczywistnienie pokoju zgodnego z ładem Bożym na świecie. Tu pokój oznaczał porządek i harmonię. Mógł on zapanować wyłącznie, gdy każda rzecz znajdzie się na swoim miejscu, zarówno w ludzkiej duszy, jak i w społeczeństwie.

Stąd pojęcie pokoju w społeczeństwie należy rozumieć jako harmonijne współistnienie wszystkich współobywateli na tle uporządkowanych stosunków odnoszących się zarówno do uprawnień zbiorowości w stosunku do jednostki, jak i tych zasad, które zajmują się strukturą danej społeczności pod względem państwowym i określają wpływ obywateli na życie całości, wzajemnego szacunku i tolerancji. Na tej podstawie można przyjąć, iż ideałowi temu odpowiada stan zgodnego współistnienia poszczególnych państw, nie dopuszczających się ze wzajemnych relacjach czynów krzywdzących, a co więcej wspierających się w potrzebie. Pax NATO.

Biskup Hippony, bo taką funkcję duchową pełnił Augustyn, był  świadkiem niespokojnych czasów. Na jego oczach barbarzyńcy pustoszyli rzymskie cesarstwo, dlatego w reakcji na to  bez trudu znalazł w Starym Testamencie fragmenty, które niedwuznacznie świadczyły
o opowiedzeniu się po stronie wojny dla pokoju.

Augustyn odwołuje się do starotestamentowego Boga Jahwe, który do niej wzywał. Skoro, więc Cesarstwo Rzymskie uznawano za Boży twór, przeto chrześcijanom (W 416 roku dobiega do końca proces chrystianizacji wojska wraz z dekretem Teodozjusza II, narzucający wiarę chrześcijańską wszystkim żołnierzom) godziło stawać w jego obronie Pax Romanum. Od tego czasu rozróżnia on wojnę: sprawiedliwą (bellum iustum) i godną potępienia, niesprawiedliwą (bellum iniustum). Gdzie bellum iustum Augustyn nazywał wojnę o charakterze odwetowym, zainicjowaną w następstwie nie naprawionej krzywdy wyrządzonej jednemu państwu przez drugie. Dziś tę wojnę widzimy za naszą wschodnią granicą na Ukrainie. Bellum iustum!